Świadoma adopcja psa
Adopcja psa może być wspaniałą decyzją i ofiarowaniem psu nie tylko domu, ale często „nowego, lepszego życia”. Każdy z nas nie raz słyszał przekaz „Nie kupuj, adoptuj”. Media, fundacje, organizacje walczące z bezdomnością zwierząt zachęcają nas do adopcji. Jest to ważna kampania społeczna mająca na celu walkę z bezdomnością zwierząt. Bądźmy jednak świadomi, że adopcja musi być przemyślaną i odpowiedzialną decyzją wraz z konsekwencjami i często wyzwaniami jakie ze sobą niesie. Dodajmy zatem drugie przesłanie, które moim zdaniem jest ważniejsze: „Adoptuj świadomie”. Zachęcam do przeczytania rozważań dotyczących świadomej i przemyślanej adopcji psiaka.
Przyczyny bezdomności zwierząt
Bezdomność zwierząt to smutny problem ogólnoświatowy i porażka człowieka, który w biegu o rozwój cywilizacji zapomniał o zwierzętach. Każdego roku do schronisk w Polsce trafia około 70 tysięcy psów. Przyczyn bezdomności jest bardzo wiele – między innymi: niekontrolowany rozród, porzucanie psów, śmierć, choroba opiekuna. Do schronisk trafiają psy starsze, chore, z problemami behawioralnymi, „nietrafione prezenty”, „przeszkody wyjazdów wakacyjnych”, „znajdy”, „podrzutki”, „uciekinierzy”. Najczęstsze argumenty przytaczane przez byłych opiekunów oddających psy do schronisk to:
- przeprowadzka lub zmiana sytuacji rodzinnej, która uniemożliwia zaopiekowanie się zwierzęciem (choroba opiekuna)
- zmiana pracy i związane z tym długa nieobecność opiekuna
- „niewpasowanie się” psa w tryb życia rodziny i odmienne „oczekiwania i wyobrażenia” związane z opieką nad zwierzakiem
- kwestie finansowe (wysokie koszty utrzymania zwierzęcia, wyżywienia, leczenia, pielęgnacji, szkolenia, terapii behawioralnej)
- problemy behawioralne: agresja, niszczenie i destrukcja, skakanie na ludzi, reaktywność, brudzenie w domu, lęk separacyjny, inne nieakceptowane przez człowieka psie zachowania wynikające z braku szkolenia, socjalizacji, bądź negatywnych doświadczeń psa z przeszłości
- problemy zdrowotne zwierzaka, starość, kalectwo
Bezdomność zwierząt ma niestety dużo głębsze, społeczne przyczyny. Najczęściej wynikają one z niezrozumienia potrzeb zwierzęcia i tym samym braku ich zaspokojenia. Niezaspokojone psie potrzeby skutkują frustracjami, problemami behawioralnymi, zdrowotnymi. Kolejnym powodem jest brak zrozumienia odmienności gatunkowej, psiego języka komunikacji. Z tego wynikają „psio- ludzkie” nieporozumienia, które niestety często „kończą się” w schronisku. Pies „problemowy” staje się niepotrzebnym kłopotem i przeszkodą w skomplikowanym już ludzkim życiu. Zwierzak niestety traktowany jest jak rzecz, którą można oddać, gdy nie spełnia oczekiwań, albo się znudzi. Wyidealizowane wyobrażenie o psie, zaspokajającym ludzkie potrzeby zmienia się w rzeczywistość i codzienne wyzwania. Niektórzy opiekunowie nie zdają sobie sprawy, że pies to odpowiedzialność i duży wydatek finansowy: zapewnienie leczenia, profilaktyki zdrowotnej (badania, szczepienia) odpowiedniego wyżywienia, stałej opieki, szkolenia a w przypadku psów schroniskowych często terapii behawioralnej.
„Nie kupuj adoptuj” – czy aby na pewno?
W związku z tragiczną sytuacją psów w schroniskach w Polsce: przepełnienie schronisk, złe warunki bytowe wynikające z niewystraczającej ilości środków finansowych, zbyt mała ilość schronisk, pracowników i wolontariuszy – promowana jest kampania społeczna „Nie kupuj adoptuj”. Ideą tej kampanii jest pomoc bezdomnym psom i znalezienie im dobrego, bezpiecznego domu, opieki i miłości opiekuna. Pies, który znajdzie dom dzięki odpowiedzialnej decyzji opiekuna może zyskać nowe życie, poczucie bezpieczeństwa i odpowiednią opiekę.
Zdarza się jednak, że decyzja o adopcji nie jest to końca świadoma. Przyszli opiekunowie nie zdają sobie sprawy, że psiak schroniskowy to psiak z historią. Może okazać się najwspanialszym i najwierniejszym towarzyszem i przyjacielem, ale i psem bardzo wymagającym, z którym trzeba przepracować problemy behawioralne i traumy z przeszłości. Pies adoptowany ze schroniska może ujawnić swoje indywidualne potrzeby i problemy dopiero po jakimś czasie pobytu w naszym domu. Ponadto często nie znamy jego rodziców, nie wiemy, jak przebiegł jego proces socjalizacji i habituacji, co go spotkało i jak wyglądało jego życie zanim trafił do schroniska.
Często ludziom wydaje się, że psiak będzie „zachowywał się właściwie” z wdzięczności za ratunek i zmianę jego losu. Zwierzak natomiast może wymagać od przyszłego opiekuna wielkiego wsparcia, zrozumienia i cierpliwości. Psiak schroniskowy to „zagadka” i nie każdy opiekun będzie w stanie udźwignąć jej ciężar.
- Czy jesteś gotowy/gotowa ponieść wszystkie konsekwencje adopcji?
- Czy masz czas na pracę z psem, szkolenie i zaspokojenie jego indywidualnych psich potrzeb?
- Czy jesteś w stanie zapewnić psu opiekę i możliwe, że długotrwałe wsparcie behawiorysty?
- Czy będziesz miał wystarczającą wiedzę, cierpliwość i wytrwałość, aby wspierać skrzywdzonego już przez los psiaka?
- Czy masz wystarczające środki finansowe?
- Na te pytania każdy z nas musi odpowiedzieć sobie sam.
„Adoptuj świadomie” – dekalog świadomego opiekuna „adopciaka”
Jeśli na powyższe pytania odpowiedzieliście twierdząco – psiak jest wielkim szczęściarzem i ma szanse na nowe życie, jego przyszły opiekun jest świadomy odpowiedzialności i konsekwencji wynikających z adopcji. Zastanówmy się co zatem powinieneś wziąć pod uwagę, aby podjąć najlepszą decyzję adopcyjną? Dekalog świadomego opiekuna „adopciaka”:
- Skonsultuj decyzję z wszystkimi domownikami. Przygotujcie się na wyzwania i poświecenie. Decyzje spontaniczne, emocjonalne i nie do końca świadome często kończą się złamanym psim sercem i powrotem psa do schroniska.
- Zastanów się jaki psiak będzie odpowiedni dla Ciebie i Twojej Rodziny (Wasz tryb życia, aktywność, dzieci, inne zwierzęta w domu). Jeśli chcesz, aby pies był z Tobą szczęśliwy i spełniony wybierz odpowiedzialnie. Nie decyduj się na psa w typie husky, jeśli nie jesteś w stanie zapewnić mu wystarczającej ilości codziennego ruchu, psa myśliwskiego nie poświęcając mu czasu na odpowiedni trening i szkolenie. Wybierz takiego psa, któremu jesteś w stanie dać szczęście, zaspokoić jego potrzeby i stworzyć zgrany zespół!
- Adopcja to decyzja na lata. Przemyśl co będziesz robił za kilka lat? Czy planujesz mieć dzieci? Czy rozważasz wyjazd, zmianę trybu życia? Czy znajdzie się miejsce dla psa w Twojej przyszłości?
- Weź pod uwagę, że zmieni się Twój harmonogram dnia (spacery, obowiązki związane z opieką nad psem). Kto zajmie się psem, jeśli wyjedziesz na wakacje, delegację? Czy jesteś w stanie zapewnić mu opiekę w innych nieprzewidzianych sytuacjach?
- Wybrałeś psa a pies Ciebie, zostałeś zaakceptowany przez pracowników fundacji, schroniska jako odpowiedzialny przyszły opiekun psa i przeszedłeś całą procedurę adopcyjną, która różni się w poszczególnych schroniskach i fundacjach. Zasięgnij teraz o psie tyle informacji, ile tylko jest to możliwe: akceptacja dzieci, innych zwierząt, jego stan zdrowia, wykonane sczepienia, zabiegi, dotychczasowy sposób żywienia, problemy behawioralne, przeszłość psa, indywidualne potrzeby wynikające z charakteru, temperamentu, przeżyć itd.
- Przed pojawieniem się psa w Twoim domu przygotuj się, ucz, szkól, zdobywaj wiedzę, która pozwoli Ci odpowiedzialnie zaopiekować się żywą istotą jaką jest pies. Poznaj psie potrzeby i psi język komunikacji.
- Skonsultuj się z behawiorystą, który pomoże Ci przygotować się i Twój dom na nowego członka rodziny.
- Przygotuj wyprawkę dla psa min. (miski, szelki, posłanie, klatkę kennelową, przybory pielęgnacyjne, apteczkę, zabawki, gryzaki).
- Zaplanuj urlop, pracę zdalną, opiekę dorosłego członka rodziny na pierwsze dni pobytu zwierzaka w Twoim domu. Pies będzie potrzebował Twojej obecności, wsparcia w okresie adaptacyjnym w nowym domu.
- Jeśli pojawiają się problemy, z którymi sam sobie nie poradzisz zasięgnij porady psiego behawiorysty. Świadoma decyzja to niepoddawanie się, gdy pojawią się problemy i trudności. Większość z nich można „przepracować”.
Czym nie kierować się w wyborze psa do adopcji?
Tak naprawdę zasady te odnoszą się do psów schroniskowych, ale i rasowych. Przy wyborze psa nigdy nie kieruj się wyglądem psa: „jaki słodki szczeniaczek”, „wyjątkowy pies o pięknym umaszczeniu”. Szczeniaczek zmieni się w dorosłego psa, a pod pięknym futrem kryje się wyjątkowy pies o wyjątkowej osobowości i może „wyjątkowych” potrzebach i problemach do przepracowania. Nigdy nie kieruj się modą, namowami osób trzecich, popularnością rasy (a takie psy najszybciej znajdują dom). Nie adoptuj psa, jeśli jedynymi powodami jakie Cię do tego skłaniają są: „bo dziecko marzy o psie”, „mam za mało ruchu”, „szukam urozmaiceń w życiu”. Pamiętaj pies jest żywym stworzeniem a nie rzeczą, nie można go ofiarować w prezencie, oddać, porzucić, jeśli się znudzi bądź nie spełni naszych oczekiwań i wyobrażeń o „psie idealnym”. „Adoptuj świadomie” – bądź świadomy potencjalnych trudności, które na pewno razem pokonacie. Kochaj, troszcz się, bądź cierpliwy i wyrozumiały. Miłość to odpowiedzialność.
Powodzenia dla przyszłych, świadomych opiekunów kudłatego szczęścia na czterech łapach i wspaniałych domów dla wszystkich psiaków schroniskowych!