Rola zabawy w życiu psa
Czym jest zabawa w życiu psa?
Zabawa jest bardzo ważną aktywnością w życiu psa. Jest jedną z najprzyjemniejszych czynności jaką może wykonywać pies wraz ze swoim właścicielem, ale też z innym przedstawicielem swojego gatunku. Zabawa jest odzwierciedleniem psiej radości, energii, szczęścia, ale też realizacją jednej z ważniejszych psich potrzeb. Poprzez zabawę pies spełnia bowiem swoje naturalne instynkty: obserwację, pogoń, chwytanie, szarpanie, gryzienie, które są elementami łańcucha łowieckiego. Pomimo udomowienia nasze psy dalej są zwierzętami posiadającymi swoje pierwotne potrzeby wynikające z łańcucha łowieckiego i to właśnie dzięki zabawie nasz pies może poczuć się spełnionym, zrealizowanym i tak odrobinę „wolnym” w naszym ludzkim świecie.
Jakie funkcje pełni zabawa?
Już wiemy, że zabawa sprawia psu ogromną radość i spełnia jego psie potrzeby. Pełni również funkcję relaksującą i niweluje stres u naszego psiego przyjaciela. Zabawa wzmacnia więź pomiędzy psem i opiekunem, buduje ich relacje, poczucie bezpieczeństwa i zaufanie. Urozmaica nasze wspólne dni, stymuluje, uczy kontrolować psie ciało i emocje. Zabawa może pełnić również funkcję motywacyjną, budować psie zaangażowanie i koncentrację. Zapewne słyszeliście o budowaniu treningu w formie tzw. „kanapki”. Sesję treningową rozpoczynamy zabawą budując skupienie, zaangażowanie i motywację psa. Wypełnienie naszej „kanapki” to właściwy trening, np. nauka komendy, zadanie do wykonania. Trening kończymy zabawą z psem, która staje się dla naszego psa nagrodą.
Zabawa z innymi psami – dlaczego psy lubią się bawić i jaką rolę pełni zabawa?
Pies podobnie jak człowiek jest istotą społeczną, która wchodzi w relacje z innymi psami. Zastanówmy się jednak, dlaczego psy tak lubią bawić się z innymi psami i jaką rolę pełni ta zabawa? Psy niezależnie od wieku uwielbiają się bawić. Jak trafnie zauważa zoopsycholog Alexandra Horowitz zabawa musi mieć swój cel, skoro przetrwała u psów podczas ewolucji. Nie kończy się ona zdobyciem terytorium, wygraną walką, zdobyciem pokarmu, pozyskaniem partnera seksualnego. Jej efektem jest przyjemność, spełnienie i „psi uśmiech” dwóch, wyczerpanych, zmęczonych leżących na trawie psów.
Celem zabawy nie może być jednak tylko przyjemność, gdyż koszt energetyczny i potencjalne ryzyko związane z niechcącym nieporozumieniem, psią bójką, walką jest zbyt duże. Ukrytą funkcją zabawy jest zatem szkolenie psich fizycznych i psychicznych umiejętności. Zabawa jest sposobem na nawiązanie relacji i metodą na trening psich zachowań: rywalizacyjnych, obronnych, kopulacyjnych. Psy w swej inteligencji świetnie zdają sobie sprawę, że są to zachowania treningowe, zachowania „na niby”. Najbardziej oczekiwana jest zabawa spontaniczna, nieprzewidywalna jakby jej rolą było też przygotowanie psa na nieoczekiwane, życiowe sytuacje.
Jak wygląda prawidłowa zabawa między psami?
Psy bawią się całe życie, my ludzie wyrastamy z zabawy, zamieniamy ją na gry i inne rodzaje rozrywek i międzyludzkich interakcji, nie są już one jednak często tak spontaniczne jak w dzieciństwie. Jak wyjaśnia nam dr Alexandra Horowitz: zabawa psów ma cechy pozytywnej społecznej relacji, którą cechuje: koordynacja, zmienna inicjatywa i dostosowanie się do poziomu partnera. Psy inicjują zabawę wysyłając sygnały zapraszające do zabawy a także przyciągające uwagę. Pies przyciąga uwagę drugiego osobnika poprzez zasłonięcie jego pola widzenia, szczeknięcie, luźną pozycję i ustawienie. Najczęściej jeden z psów inicjuje zabawę i zaprasza do niej drugiego osobnika. Nie raz zapewne zaobserwowaliście luźną postawę ciała psa przypominającą specyficzny ukłon z zadkiem do góry. Inne sygnały mówiące „cześć pobawimy się?” to: radosne pacnięcie łapami, otwarcie pyska, łagodne pokazanie zębów, zachęcające piski i skomlenia, skinięcie głową, szturchnięcie drugiego osobnika.
Rozpoczyna się szalona zabawa, która może przybierać formę gonitwy – zabawy w berka bądź zapasów. Prawidłową zabawę między psami cechuje naprzemienna inicjatywa. W gonitwie psy zamieniają się rolami: ściganego i ściągającego, w zapasach również zauważamy, że raz jeden pies jest górą raz drugi. Gdy jeden pies przygniata do ziemi drugiego, nie pozwala mu wstać, nie pozwala na wygraną to nie jest już zabawa, lecz nękanie i niedopuszczalna psia przemoc. Bez względu na rodzaj zabawy psie szaleństwa: wywracanie, ganianie, podgryzanie, skakanie, zaczepianie, szturchanie – wszystkie zachowania są symetryczne i zamienne.
Gdy zabawa jest jednostronna nie jest już zabawą, lecz „nagonką” w której słabszy osobnik staje się ofiarą. Często można zaobserwować taką sytuację w psich parkach, gdzie pies znajduje się „wrzucony” w nieznane sobie towarzystwo i staje się „ofiarnym berkiem” gonionym przez inne psy. Zajęci rozmową opiekunowie nie zauważają tej sytuacji ani sygnałów stresu i próśb o pomoc wysyłanych przez swojego czworonoga. Przykładowe sygnały wskazujące, że nasz pies prosi o pomoc to ukradkowe spojrzenia w stronę opiekuna, chowanie się za opiekunem, stawanie na dwóch łapkach i opieranie się o opiekuna.
Taka „zabawa” może łatwo zamienić się w bójkę, pogryzienie a psychiczna trauma dla psa będzie bardzo dotkliwa. Zabawę cechuje ponadto koordynacja i występują w niej krótkie przerwy na odpoczynek, nabranie tchu, węszenie. Kolejną cechą zabawy jest psie dostosowanie do poziomu partnera. Psy wykazują się niezwykłą wrażliwością w stosunku do swojego partnera zabawy. Większe psy z delikatnością „traktują” swoich mniejszych kompanów i dostosowują uchwyt czy siłę boksowania lub zaczepiania łapami. Jak zauważa zoopsycholog Alexandra Horowitz nasze psy cechuje teoria umysłu, która pozwala im bawić się z innymi psami uwzględniając ich „punkt widzenia”. Ta psia „czysta gra” i przestrzeganie jej reguł pozwala na lepszą i przede wszystkim wzajemną zabawę.
Wzajemna zabawa jest bardzo ważna dla wszystkich psów, gdyż pomaga ona również rozładować wzajemne napięcie, wzbudzić zaufanie, wzmocnić relacje w grupie. Jest również ważnym elementem w socjalizacji szczeniaków. I tutaj pojawia się bardzo ważne zadanie dla nas opiekunów naszych najlepszych kudłatych przyjaciół. Rolą nas opiekunów jest zadbanie o to, aby te relacje między psami były prawidłowe i bezpieczne. Musimy bacznie zwracać uwagę czy zabawa na pewno jest zabawą a nie nagonką, analizować wszystkie sygnały, które podczas interakcji z innymi psami wysyła nasz pies.
Naszym obowiązkiem jest zwracać uwagę czy dobrze czuje się w danym psim towarzystwie a przede wszystkim prawidłowo dobierać naszemu psu towarzystwo. My ludzie również nie mamy potrzeby interakcji i zabawy z każdym przypadkowo napotkanym na ulicy człowiekiem. Pamiętajmy o tym dobierając psich kompanów zabawy i aranżując psie spotkania. Socjalizując naszego szczeniaka nie zmuszajmy go do kontaktów z dorosłymi psami ani relacji w większych grupach. Zabawa z innymi psami musi być pozytywną relacją, odzwierciedleniem psiej radości a nie negatywnym doświadczeniem, które odbije się na psiej psychice.
Jak powinna wyglądać prawidłowa zabawa człowieka z psem?
Pies podchodzi do nas – szturcha nosem, przynosi ulubiona zabawkę bądź w swój indywidulany psi sposób zaczepia nas i inicjuje zabawę. Wspólna zabawa to wielka radość zarówno dla nas jak i naszego psa. Bawiąc się i razem spędzając czas czujemy się szczęśliwi, zrelaksowani. Ta zabawowa, spontaniczna interakcja cementuje naszą więź i bardzo zbliża. Ale czy zastanawialiście się jak powinna wyglądać prawidłowa zabawa człowieka z psem?
- Zabawa musi zaspokajać psie potrzeby. Zabawa jako naturalna aktywność pomaga realizować psie potrzeby związane z realizacją naturalnych wzorców zachowań będących elementami łańcucha łowieckiego takich jak szarpanie, gryzienie, pogoń. Aby nasza zabawa prawidłowo zaspakajała te potrzeby musimy naszego psa nauczyć się bawić. Wzbudzić w nim motywację i chęć zabawy. Nie każdy psiak umie się bawić. Problem z zabawą mają przykładowo psy schroniskowe.
- Zabawka musi być „wypracowana”. Pamiętajmy, że każda zabawka powinna być „wypracowana” czyli nasz pies musi jej pożądać. Nie może być ona dostępna na co dzień a jedynie podczas naszej wspólnej zabawy. Początkowo możemy psu ją tylko pokazywać, uciekać nią po podłodze i próbować wzbudzić w naszym psie chęć jej posiadania. Po kilku dniach naszej pracy nad „psim pożądaniem” – uciekając zabawką po podłodze – pozwalamy ją psu złapać. Zabawka zawsze musi uciekać, aby nasz pies mógł ją „upolować”. Zabawa powinna być krótka, dynamiczna, wesoła i sprawiać psu radość. „Szarpanie” szarpakiem, linką musi być dostosowane do siły i wielkości psa a psie warczenie podczas zabawy nie jest niczym złym. Podczas zabawy musimy nauczyć psa umiejętności rezygnacji z zabawki i jej wypuszczania. W nauce rezygnacji z zabawki pomocne mogą być dwie takie same zabawki – stosowane zamiennie, które pomogą nam nauczyć naszego psa zrozumienia komendy „puść, a także „łap”, „moje”. Komendy te pozwalają nam opiekunom kontrolować zabawę. Ważne jest też to, aby pozwalać psu wygrywać co sprawia, że rośnie jego satysfakcja i motywacja do zabawy z nami. Prawidłowo wypracowana zabawka jest świetną nagrodą dla naszego psa podczas szkolenia i ważnym narzędziem behawioralnym, które może być pomocne podczas spacerów np. w nauce mijania innych psów, rezygnacji z trudnych bodźców środowiskowych. Pies rezygnuje z bodźca (inny pies, sarna, rowerzysta) bo doskonale wie, że będzie nagrodzony, a nagroda i jego rezygnacja będzie dla niego wielkim sukcesem i satysfakcją. W tej sytuacji opiekun jest najważniejszym dostarczycielem ważnej i pożądanej dla psa nagrody.
- Zabawa musi odbywać się w odpowiednim momencie i czasie. Nie bawimy się, gdy nasz pies źle się czuje, jest zmęczony, bezpośrednio po posiłku. Nie bawmy się również, jeśli my czujemy się zdenerwowani. Dobrze dobierzmy miejsce zabawy, niech będzie to teren, na którym jesteśmy sami dla siebie, bez zbędnych rozproszeń (biegające psy, hałas). Nie inicjujemy zabawy, gdyż nasz pies zajęty jest węszeniem bądź nie załatwił jeszcze swoich potrzeb fizjologicznych na spacerze. Szukajmy momentów, gdy nasz pies jest zainteresowany interakcją z nami. Dobrze dobrany moment to szansa na świetną, wspólną, budującą zabawę.
- Zabawa nie może być nudna – bawmy się w domu i na spacerze. Urozmaicajmy zabawy i zaskakujmy naszego psa. Psy uwielbiają się uczyć, nowe zabawy stymulują ich psi umysł i motywują do aktywności.
- Kończmy zabawę „niedosytem” i kontrolujmy czas jej trwania. Zbyt długa i męcząca zabawa (rzucanie piłki, aport) zamiast pozytywnie zmęczyć naszego psa ma działanie negatywne: nakręcające, pobudzające. Kontrolujmy czas trwania zabawy i róbmy niezbędne przerwy, które uspokoją psie emocje. Nauczmy psiaka komendy kończącej zabawę: „dość”, „koniec”.
- Nie pozwólmy, aby pies wymuszał zabawę. Nie pozwólmy na gryzienie, mocne skakanie bądź inne niepożądane zachowania. Ustalenie reguł i prawidłowa kontrola zabawy dają psu poczucie bezpieczeństwa i budują zaufanie do opiekuna.
- Dobierzmy zabawki do upodobań psa. Każdy pies jest inny i ma inne upodobania i potrzeby. Niektóre psy będą uwielbiały liny do przeciągania, inne szarpaki zakończone futerkiem bądź piłką. Zabawki do samodzielnej zabawy tzw. „wyciszacze”, gryzaki, „żujki” muszą być bezpieczne, atestowane. Nie mogą być zbyt małe, aby pies nie mógł ich połknąć bądź składać się z ostrych krawędzi, drobnych elementów. Na początku obserwujmy naszego przyjaciela jak „obchodzi się” z daną zabawką. Regulujmy też dostęp do tych zabawek, chowajmy je i udostępniajmy, aby nie straciły na swojej atrakcyjności. Nie zapomnijmy o zabawkach „inteligentnych” i węchowych, które możemy wykonać sami z różnych pudełek, kartoników, doniczek z dziurką.
- Zabawki do wspólnej zabawy przechowujmy poza stałym zasięgiem psa. Muszą być one „wyczekiwane” i kojarzone z opiekunem. Prawidłowa wspólna zabawa buduje autorytet opiekuna w oczach psa.
- Nie zapominamy o wyciszeniu psa i zakończeniu zabawy możliwością gryzienia, żucia, które koją i uspokajają naszego psa. „Zamykamy” też w ten sposób łańcuch łowiecki, który w naturze kończył się konsumpcją.
Pomysły na psie zabawy
- Nauka komend i sztuczek to też zabawa. Każda wspólna zabawa, szkolenie, trening wzmacniają naszą więź. Pamiętajmy o cierpliwości, tylko pozytywnym wzmocnieniu podczas szkolenia i prawidłowym nagradzaniu (smaczek, nagroda socjalna – pochwała i entuzjazm, wypracowana zabawka). Mądry trening to świetna stymulująca zabawa!
- Psie aktywności na zewnątrz. Pamiętajmy, że swobodna eksploracja terenu to jedna z ważniejszych psich potrzeb i nie możemy jej psu ograniczać. Urozmaicajmy nasze spacery i wędrówki. Wymyślmy naszemu psu tor Agility, kamień, pieniek drzewa, schodek – dlaczego nie? Pobawmy się frisbee, jeśli nasz pies uwielbia łapać. Pochowajmy zabawki w trawie, pobiegajmy i pobawmy się piłką, szarpakiem bądź w chowanego. Każdą aktywność ruchową dostosujmy do zdrowia, możliwości, upodobań naszego psa.
- Zabawy węchowe w domu i na zewnątrz. Świetnym pomysłem na zabawę z psem są zabawy węchowe, które uruchamiają najsilniejszy psi zmysł – węchu, budują motywacje, pewność siebie, wzmacniają relacje opiekuna z psem i nadają się dla wszystkich psów: rasowych, kundelków, starszych, młodych, psów z problemami behawioralnymi. Propozycje zabaw i zabawek węchowych znajdziecie tu:
Psy to istoty społeczne, które tak jak i ludzie tworzą relacje i więzi. Badania kynologów wskazują, że interakcja jaką jest zabawa z człowiekiem i z innymi psami jest dla psów ważniejsza niż sama zabawka. Zabawa nas łączy, stymuluje psie ciało i umysł, zaspokaja naturalne potrzeby i instynkty, motywuje, relaksuje, uspokaja, urozmaica nasze wspólne spacery i deszczowe dni w domu, dostarcza ruchu i umysłowej aktywności, pomaga w szkoleniu. Nie pozostaje nam zatem nic innego jak tylko bawić się z naszymi kochanymi, kudłatymi psimi przyjaciółmi.