Pies reaktywny na smyczy
|

Reaktywność na smyczy


Reaktywność psa na smyczy to często spotykany problem, który może być frustrujący zarówno dla właścicieli, jak i dla samych psów. Nawet najbardziej spokojny pies może reagować agresywnie lub nerwowo na inne psy, ludzi lub bodźce otoczenia podczas spacerów na smyczy. Zrozumienie przyczyn tej reaktywności oraz strategii radzenia sobie z nią jest bardzo istotne dla zapewnienia bezpiecznych i przyjemnych spacerów zarówno dla czworonogów, jak i ich opiekunów. W artykule omówię czynniki wpływające na reaktywność psów na smyczy oraz skuteczne metody treningowe mające na celu poprawę zachowania podczas spacerów.

Czym jest reaktywność na smyczy?

Reaktywność na smyczy to zachowanie, w którym pies reaguje nadmiernie lub negatywnie na bodźce zewnętrzne podczas spacerów na smyczy. Reaktywność na smyczy jest też często nazywana agresją smyczową. Może się ona objawiać agresywnymi zachowaniami, jak szczekanie, warczenie, szarpanie smyczą, skakanie lub ucieczka w odpowiedzi na spotkanie z innymi psami, ludźmi, rowerzystami, czy też nieznajomymi sytuacjami czy dźwiękami. Agresywne zachowania psa to najczęściej agresja lękowa, która jest wynikiem stresu psa w konfrontacji na napotkany bodziec. Często psy ciepiące na agresję smyczową oceniane są jako psy agresywne i niebezpieczne, co jest dla nich bardzo krzywdzące i niesie wiele konsekwencji.

Oblizanie się psa w reakcji na stresuący bodziec.
Fot. Dawid Pabis

Jakie są przyczyny reaktywności na smyczy?

Chcąc zrozumieć reaktywność psa na smyczy i prawidłowo zaplanować trening i ewentualną terapię behawioralną, musimy poznać przyczynę tego zachowania. Reaktywność na smyczy może być wynikiem różnych czynników, w tym braku odpowiedniej socjalizacji, lęku, złych doświadczeń w przeszłości, nadmiernego pobudzenia lub frustracji. Przyjrzyjmy się głównym przyczynom psiej reaktywności na smyczy.

Brak socjalizacji bądź nieprawidłowa socjalizacja psa

Prawidłowa socjalizacja psa ma ogromny wpływ na całe jego życie. W okresie socjalizacji pies poznaje otaczający go świat i uczy się trudnej sztuki rezygnacji. To właśnie umiejętność rezygnacji pomaga psom „odejść”, „odpuścić”, a mądrze zbudowane przez opiekuna poczucie bezpieczeństwa prawidło zareagować na zbliżający się bodziec. Bardzo ważne jest nauczenie szczeniaka niepodchodzenia do wszystkich napotkanych psów oraz obserwacja sygnałów, które nam pies komunikuje (stres, niepokój, potrzeba odejścia). Rolą opiekuna jest pokazanie psu świata w sposób zrównoważony i bezpieczny.

Wyuczone zachowanie

Pies zachowuje się tak jak się tego „nauczył”. Jeśli opiekun „przymuszał” psa do niechcianych kontaktów i interakcji, nasz pies zacznie najprawdopodobniej prezentować jedną ze strategii radzenia sobie ze stresem (ucieczka, flirt, agresja, zastygnięcie). Reaktywność na smyczy to najczęściej agresja spowodowana lękiem.

Prawidłowej, bezstresowej komunikacji psów oraz rezygnacji, pies musi się nauczyć. Interakcje między psami muszą być zatem kontrolowane a psi przyjaciele dobrani przez opiekuna.

Dorastanie psa

Trudnym okresem dla psa jest okres dorastania. Rozpoczyna się okres większej wrażliwości emocjonalnej psa. W grę wchodzą hormony płciowe, a szczególnie testosteron u samców. Testosteron jest hormonem odwagi, który ma ogromny wpływ na zachowanie psa. Opiekunowie często decydują się na kastrację psa z powodów behawioralnych takich jak reaktywność na smyczy. Jeśli agresja smyczowa jest spowodowana lękiem – kastracja i pozbawienie psa hormonu „odwagi” może nasilić niepożądane zachowanie. Decyzję i sposób pomocy psu należy zawsze podejmować po konsultacji z lekarzem weterynarii, ale i behawiorystą.

Zapisz się na szkolenie w Szkole dla psów Psinosek w Zakopanem

Złe doświadczenia z przeszłości, trauma, lęk

Bardzo częstym powodem reaktywności psa na smyczy są złe doświadczenia z przeszłości. Może to być pogryzienie, stres związany z konfrontacją z „podbiegaczami” ale i przymuszone kontakty z innymi psami, niekontrolowane i nieprawidłowe zabawy z innymi psami często w psich parkach i na wybiegach. Negatywne doświadczenia wzmacniają lęk u psa i nasilają reaktywność smyczową. Wszyscy znamy „obrazek” – pies na spacerze wpatruje się w zbliżający się bodziec, ciągnie na smyczy lub też zatrzymuje się, kładzie na ziemi a gdy stresujący bodziec zbliża się do niego „odpala”. Reakcja ta jest próbą zatrzymania niepokojącego „intruza”: psa, rowerzysty, biegnącego dziecka.

Nadmierne pobudzenie

Częstym powodem reaktywności smyczowej jest nadmierne pobudzenie psa. Może ono wynikać z narażenia psa na zbyt dużo bodźców, nieprawidłowej struktury spacerów, braku i nieumiejętności odpoczynku, braku kontroli nad emocjami. Warto również zwrócić uwagę na predyspozycje rasowe, temperament i uczyć psa prawidłowych i spokojnych reakcji.

Frustracja i niemożliwość realizacji potrzeb

Jedną z przyczyn dużej reaktywności psa jest frustracja wynikająca z niemożliwości zaspokojenia psich potrzeb. Psy są istotami społecznymi. Jedną z psich potrzeb jest realizacja kontaktów wewnątrzgatunkowych, wspólnej zabawy, obserwacji. Psy na wolności żyły w stadach i potrzeba komunikacji jest dla nich bardzo ważna.

Ochrona opiekuna

Niektóre psy mają tendencję do obrony zasobów. W reaktywności smyczowej spowodowanej tą przyczyną, jest to chęć obrony najważniejszego dla psa zasobu, jakim jest jego opiekun. Pies próbuje utrzymać „intruza” na dystans, nie pozwalając mu na zbliżenie się do swojego opiekuna.

Dwa psy - biały i czarny na wystawie psów na smyczach gryzą się ze sobą.
Agresja smyczowa może miec bardzo różne podłoże.
Źródło: Steve Baker – Flickr

Jak pomóc psu reaktywnemu na smyczy?

Nasza pomoc i praca z psem będą zależne od przyczyny, którą wywołuje reaktywność psa na smyczy. Zanim podejmiemy jakiekolwiek działania, musimy zadać sobie wiele pytań, które pomogą nam znaleźć przyczynę reaktywności na smyczy, wypracować strategię działania i zaplanować trening z psem.

Niestety, im dłużej pies reaguje reaktywnie na smyczy, tym mocniej ta strategia radzenia sobie z trudnym, stresującym bodźcem wzmacnia się. Zwróćmy uwagę na to, że pies na smyczy nie ma możliwości ucieczki jako sposobu poradzenia sobie ze stresującą sytuacją. Wybiera zatem „atak”. W organizmie psa wzrasta poziom kortyzolu – hormonu stresu i każda z reaktywnych psich reakcji „dokłada” do psiego bagażu negatywnych doświadczeń. Zdarza się, że bezsilny opiekun reaguje awersyjnie napinając mocno smycz, szarpiąc psa, krzycząc i również w ten sposób wzmacnia negatywne odczucia psa. Strach, lęk, są emocjami – pamiętajmy nie da się „ukarać strachu”. Metody awersyjne nie pomogą psu poradzić sobie z negatywnymi emocjami mogą jedynie je nasilić a dodatkowo zepsuć relację człowieka z psem i wzajemne zaufanie.

Jakie są najważniejsze zasady w pracy z psem reaktywnym?

„Nie witaj się” się z innymi psami

Zanim nasz pies nie poczuje się bezpiecznie i nie nauczy się prawidłowych interakcji społecznych, unikaj kontaktów z innymi, szczególnie nieznanymi psami. Omijaj psy na spacerze po dużym łuku. Łuk musi być na tyle duży, aby nasz pies czuł się bezpiecznie i nie musiał reagować reaktywnie.

Odbuduj zaufanie psa i naucz się psiego języka komunikacji

Bardzo ważna jest poprawa zaufania psa do swojego opiekuna, która pomoże psu poczuć się bezpiecznie w otaczającym go świecie. Oprócz nieprzymuszania psa do interakcji bardzo ważne jest zwracanie uwagi na komunikaty, które pies nam wysyła. Naszym zadaniem jest obserwacja psa i reagowanie na mowę jego ciała. Zwróćmy uwagę jak zachowuje się nasz pies, gdy zbliża się do stresującego bodźca. Zatrzymuje się? Odwraca się? Zawęsza się w trawie? Chwyta coś do pyska? Naskakuje na nas łapkami w celu zatrzymania opiekuna? Uszanujmy to co mówi do nas pies i zagregujmy właściwie – odchodząc, zatrzymując się, zmieniając kierunek spaceru lub pozwalając na węszenie. Dzięki naszej czujnej obserwacji i uważności pomożemy psu wzmocnić jego strategie adaptacyjne na spacerze i nauczyć go innej reakcji niż reaktywność, agresja.

Pracuj na dystansie

Starajmy się zachować taki dystans od stresującego bodźca, na jakim nasz pies jest w stanie zachować się spokojnie, zawsze poniżej progu jego reaktywnej reakcji. Z czasem, w miarę odbudowywania poczucia bezpieczeństwa naszego psa, bardzo stopniowo zmniejszajmy dystans ale nigdy nie przekraczajmy punktu, za którym występuje reakcja stresowa psa.

Socjalizuj psa i ucz go prawidłowych interakcji społecznych

Nasz pies jako istota społeczna potrzebuje interakcji wewnątrzgatunkowych. Muszą to być jednak kontakty z wybranymi, zrównoważonymi lub znanymi naszemu psu towarzyszami. Pozwólmy na swobodny kontakt i komunikację psów, ale kontrolujemy, czy ich zabawa jest prawidłowa (naprzemienna, z przerwami i odpoczynkiem). O zasadach prawidłowej zabawy psów przeczytajcie poniżej:

Zabierz psa na spacer równoległy

Jeśli nasz pies potrzebuje korepetycji w kwestii interakcji społecznych i musi nauczyć się prawidłowej komunikacji zabierzmy go na spacer równoległy z doświadczonym behawiorystą:

Naucz psa odpoczywania na spacerze i spokojnej obserwacji otoczenia

Nieodłącznym elementem prawidłowego spaceru jest umiejętność obserwacji świata na dystansie i odpoczywania. Pies w stanie ciągłej gotowości i pełnej aktywności bardzo łatwo „odpala” i reaguje reaktywnie. Odpoczynek pod drzewem i nauka wyciszenia, to wspaniały sposób nauki psiego spokoju i relaksu na spacerze.

Nagradzaj psa za spokój i jego prawidłowe decyzje i alternatywne reakcje na spacerze

Nagradzanie psiego spokoju, prawidłowych decyzji i alternatywnych reakcji na spacerze, wzmacnia jego właściwe zachowanie. Gdy pies sam wybierze odejście, zatrzymanie zamiast reaktywności, nagródź go. Podobny pozytywny wpływ na zachowanie psa ma wsparcie i nagroda socjalna w trudnej dla niego sytuacji. Słowa „super pies”, „dobry pies” potrafią zdziałać cuda.

Wypracuj sygnał kontaktu „contact sound” i sygnał nagrody

Sygnałem kontaktu z psem może być jego imię, bądź inne słowo, na które nasz pies reaguje na spacerze. Używamy, go gdy w oddali widzimy, że zbliża się trudny dla naszego psa bodziec, ale u naszego psa nie wystąpiła jeszcze reakcja stresowa. Wołamy psa imieniem, bądź innym wypracowanym słowem lub dźwiękiem „Fafik”, gdy pies odwróci głowę, zwróci na nas uwagę, nagradzamy go sygnałem nagrody „tak”, „super”, szybko przywołujemy psa, zmieniamy kierunek spaceru, oddalamy się. Nasza reakcja będzie zależna od sytuacji i otoczenia, w którym się znaleźliśmy. Najważniejsze jest pamiętać, że w momencie gdy nasz pies przekroczy barierę stresu sygnał kontaktu nie zadziała. Pies w stresie nie słyszy nas i ciężko nam będzie oczekiwać prawidłowej reakcji i zwrócenia na nas uwagi. Zauważmy, gdy przykładowo pies zatrzyma się lub położy się na ziemi w obliczu stresującego bodźca, nie ma już z nim kontaktu a odejście jest często niemożliwe.

Zmiana kierunku po położeniu się psa jest często bardzo utrudniona lub niemożliwa.
Fot. Dawid Pabis

Trenuj na długiej lince

Pamiętajmy o długiej lince na spacerach. Długa linka daje psu możliwość odejścia, wyboru i prawidłowej komunikacji. Krótka napięta smycz bądź odgłos skracanej przez opiekuna smyczy flexi nasila tylko psi niepokój i stawia psa „w gotowości” do ataku.

„Nie maskuj stresu” naucz psa radzić sobie ze stresem

Często opiekunowie próbują „maskować” psi stres. W sytuacji stresowej podają psu smakołyka bądź zabawkę, aby odciągnąć jego uwagę. Zauważmy, że pies w stresie często nie weźmie smakołyka. Jeśli się na niego zdecyduje, nie jest to jego świadomy wybór, decyzja. Warto wzmacniać świadome psie reakcje i mądre decyzje. Super jest zatem nagrodzić psa smakołykiem lub szarpakiem w momencie, gdy on sam zdecyduje odejść, oddalić się, bądź zareaguje na nasz sygnał kontaktu. Warto też rozrzucić smaki w trawie po sytuacji stresowej, aby pies mógł się wyciszyć i uregulować.

Bądź cierpliwy, zadbaj o swoje bezpieczeństwo

Praca z psem reaktywnym to praca „długodystansowca”. Nie wypracujemy psich prawidłowych reakcji w miesiąc lub w dwa. Warto, aby wszyscy domownicy uzbroili się w cierpliwość, byli konsekwentni i stosowali te same zasady na spacerach. Pamiętajmy również, że każda negatywna interakcja i psia reakcja „psuje naszą robotę”. Niestety, nie zawsze mamy na to wpływ i często jesteśmy narażeni na niechciane interakcje przez innych, nieodpowiedzialnych i nieszanujących nas – psich opiekunów. Wybierajmy spokojne miejsca i stopniowo zwiększajmy trudność otoczenia w naszych treningach. Nasze poczucie bezpieczeństwa jest tak samo ważne jak i poczucie bezpieczeństwa naszego psa.

Podsumowanie

Reaktywność na smyczy jest bardzo szerokim tematem i niestety powszechnym problemem wśród psów i ich opiekunów. Nauczenie psa właściwych reakcji jest możliwe poprzez pracę z emocjami zwierzęcia, wsparcie ze strony opiekuna, oraz odbudowę poczucia bezpieczeństwa u psa i poprawę relacji między nim a człowiekiem. Najważniejsze są: cierpliwość, spokój, nasza determinacja i chęć pomocy psu w poczuciu się bezpiecznie w naszym ludzkim świecie. Powodzenia!

Stawianie kawy na rzecz psów w schroniskach

Podobne wpisy