Psie przysmaki stojące w pojemnikach. Psinosek.pl

Kompendium wiedzy o psich przysmakach


Każdy właściciel psa, wie doskonale o tym, jak bardzo nasze czworonogi kochają przysmaczki, gryzaczki, ciasteczka, suszone mięsko i inne takie smakowitości. Nie ma co ukrywać, że większość psów to łakomczuchy, a my nie umiemy oprzeć się ich urokowi. Pamiętajmy jednak, że tego typu podawane przysmaki powinny być oczywiście tylko dodatkiem do psiej diety. Pomimo tego, nie zwalnia nas to z obowiązku weryfikowania składów i ich jakości. Z tego artykułu dowiecie się jaką funkcję pełnią przysmaki i gryzaki w psim życiu, jak wybierać psie przysmaki, jakich kategorycznie unikać, w jakiej ilości je podawać oraz na koniec bonus w postaci kilku łatwych przepisów na domowe psie smaczki. Zapraszam!

Funkcje gryzaków i przysmaków w psim życiu

Wszyscy podajemy swoim psiakom zarówno smaczki, jak i gryzaki, ale nie zastanawiamy się jednak tak naprawdę nad tym, po co i czy pełnią one jakąkolwiek rolę w psim życiu.

W przypadku smakołyków sprawa jest prosta – najczęściej używamy ich do treningów. Jest to też oczywiście dla psów urozmaicenie. Psy zwykle lubią nowości, odmienne smaki od tych które mają na co dzień, więc taki smakołyk jest atrakcyjny i zrobią wiele, by móc go spałaszować. Warto jednak, by przysmaki dostarczały psiakom również jakichś wartości prozdrowotnych. Świetnie by było, gdyby miały dodatek tłuszczy omega 3, były bogate w algi, ewentualnie wzbogacały psi organizm o witaminę E, a nie były tylko pustymi kaloriami.

Gryzaki natomiast są oczywiście zwykle zajęciem na dłużej. Dodatkowo gryzienie i lizanie to czynności zdecydowanie uspokajające dla psów. Wszelkie więc gryzaki będą świetnie się sprawdzały dla psów lękliwych, potrzebujących wyciszenia i nabrania pewności siebie. Znajdą również funkcje dla szczeniąt, które dopiero poznają świat i potrzebują rozładowania emocji w postaci gryzienia.

Pies gryzący gryzak na zielonej trawie. Psinosek.pl
Gryzaki pełnią ważną funkcję w żywieniu psów.
Źródło: Manuel Schmitt – Pixabay

Co w przysmakach piszczy?

Na półkach sklepowych zarówno w supermarketach, jak i sklepach zoologicznych znaleźć można wiele przysmaków oraz gryzaków dla psów. Ładne zdjęcia wesołych piesków zachęcają nas do kupna. Producenci często piszą również na opakowaniach atrakcyjne slogany, by jeszcze bardziej wzmocnić u nas chęć kupna danego produktu, pisząc np.: “Zadbaj o zdrowe zęby swojego psa”, “Z miłości do psów”, “Naturalnie smaczne”, “Poezja smaku”, “Z witaminami”, itd.

Niestety najczęściej tego typu firmy, muszą właśnie marketingowo nadrobić słabą jakość oferowanego produktu, stąd piękne zdjęcia i wspaniałości wypisane na etykietach. Bardzo łatwo jest jednak zweryfikować, to co pisze producent na etykiecie, po prostu patrząc na skład.

Dwa stojące psy patrzą na dłoń z przysmakiem. Psinosek.pl
Wybierajmy przysmaki czytając etykietę ze składem.
Źródło: Julia Korczyńska

A co powinno znaleźć się w składzie dobrych przysmaków dla psów?

Przede wszystkim – Mięso – może być suszone, pieczone, dehydratyzowane lub liofilizowane. Im go więcej tym lepiej tak na prawdę. Idealny skład to 100% mięso z ….

W psich przysmakach znaleźć możemy też:

Glicerynę

Dodawana jest często, by zwiększyć wilgotność zarówno w karmach dla zwierząt jak i przysmakach. Po jej dodaniu np. do mięsa jest ono wilgotne i miękkie. Generalnie wyróżniamy dwa rodzaje gliceryny – roślinną i zwierzęcą. Nie jest ona złym składnikiem, ale alergicy muszą na nią uważać, bo może powodować alergię (zwłaszcza te pochodzenia zwierzęcego) a w niektórych przypadkach i niestrawności.

Groch

W karmach dla psów groch głownie służy do podbicia ilości białka oraz do poprawienia konsystencji (zwłaszcza w karmach suchych). Dodany do przysmaków również dodaje im kleistości.

Warzywa i owoce

Dodatek tych składników po pierwsze poprawia konsystencję przysmaków, dodają również słodyczy, więc i poprawiają smakowitość. Większa ich ilość w składzie może oznaczać jednak, że producent chce zaoszczędzić na mięsku. Pamiętajmy jednak, że duża ich ilość w przysmakach może lekko rozluźniać kał.

Zboża i produkty zbożowe (np. mąka)

To tanie i zbędne produkty w psiej diecie, powodują wzdęcia, biegunki i niestrawności. Warto też zaznaczyć, że mocno zapychają psie brzuszki, dodatkowo zaklejając kosmki jelitowe. W ten sposób sprawiają, że zmniejsza się wchłanianie substancji odżywczych w jelitach.

Cukier

Zupełnie niepotrzebny składnik, dodatkowo najczęściej powodujący otyłość psów. Producenci dodają go, bo poprawia smakowitość produktu – zwłaszcza psy przepadają za słodkim.

Sól

Podobnie jak cukier, poprawia smakowitość i dlatego jest często dodawana do psich przysmaków. Często również występuje oczywiście jako naturalny konserwant, w niewielkiej ilości więc nie zaszkodzi. Warto jednak, by była na ostatnim miejscu w składzie.

Barwniki

Ludzie kupują oczami, psy, gdyby mogły, kupowałyby nosem i gwarantuje wam, że większość z nich nie tknęłaby kolorowych przysmaczków. Barwniki w karmach, przysmakach oraz gryzakach są tylko dlatego, że ludzie kupują oczami- kolor ma zachęcać do kupna. To chemia i nic więcej.

Cała prawda o GRYZAKACH

Już wiemy, że nie powinniśmy kupować kolorowych gryzaków dla psów, ale jakie w takim razie wybierać i co z popularnymi kośćmi prasowanymi?

Produkcja kości prasowanych

Kości prasowane powstają najczęściej ze skóry wołowej, a ich krajem produkcji są zwykle Chiny. Skóry, z których tworzy się kości prasowane dla psów są najczęściej odpadem z rzeźni lub firm garbarskich. Następnie przebywają długą podróż do fabryki i już wtedy poddawane są chemikaliom np. przeciwgrzybiczym lub konserwantom zapobiegających gniciu. Następnie trafiają do fabryki, a tam na dzień dobry są myte, by pozbyć się wszelkiego brudu mogącego dostać się do nich podczas transportu.

Niektóre źródła mówią, iż do tego typu „mycia” używany jest również arszenik!

Następnie skóry są rozwarstwiane, maczane najczęściej w nadtlenku wodoru (często używany do produkcji żrących substancji czyszczących), by uzyskać biały kolor. Oczywiście, jak możemy się domyślać skóra tak bardzo nasiąknięta chemikaliami nie pachnie za dobrze, więc by nadać jej „mięsnego smaku” skóry opryskiwane są aromatami wędzarniczymi. Następnie trafiają one do prasy oraz są klejone, by uzyskać z nich kształt kości, butka, węzełka itd.

Każde kości PRASOWANE, jakieś kolorowe węzełki, butki i inne tego typu dziwactwa są niestety produkowane w ten sam sposób. Podawanie psu tego typu przekąsek jest po prostu jego podtruwaniem…

Ps. Wystrzegajmy się również przysmaków wędzonych. Najczęściej są one wędzone dymem wędzarniczym, czyli malowane bejcą z aromatem. Mogą powodować wzdęcia, wymioty, biegunki, a nawet doprowadzić do ciężkiego rozstroju psiego żołądka.

Prasowane kości i barwione przysmaki. Psinosek.pl
Unikajmy prasowanych kości i barwionych przysmaków.
Źródło: Debbie Miller – Pixabay

Jakie gryzaki warto kupować?

NATURALNE I SUSZONE! To jest najlepszy wybór dla naszych psów.

Wszelkie przysmaki naturalne począwszy od suszonych żwaczy, po uszy, aż do rybich skór będą dobrym wyborem dla naszych psów. Tutaj też jednak musimy być czujni i dokładnie czytać składy. Producenci często dodają do tego typu przysmaków różne aromaty oraz konserwanty. Pamiętajmy, że przy tego typu przysmakach są one zwykle zbędne. Dobrze wysuszony produkt, hermetycznie zamknięty powinien na spokojnie wytrzymać dłuższy czas.

Ps. Nigdy nie zostawiamy swojego psa z gryzakiem sam na sam. Pomimo tego, że wybierać będziemy gryzaki dobre, suszone to i tak istnieje ryzyko zakrztuszenia się psa odgryzionym, większym kawałkiem.

Zapisz się na szkolenie w Szkole dla psów Psinosek w Zakopanem

Przegląd gryzaków

Suszone uszy (sarnie, wołowe, wieprzowe)

Jedne z popularniejszych gryzaków dostępnych w większości sklepach zoologicznych. Niestety najczęściej są w wersji wędzonej, więc tutaj należy dokładnie sprawdzać ich skład, zwłaszcza tych sprzedawanych luzem. Są dość wytrzymałe, podobne do skór, ale bardziej kruche i mniej kaloryczne. Nadają się dla szczeniąt, psów dorosłych i starszych.

Suszone skóry (sarna, konina, królik, wołowina)

Jest to zdecydowanie gryzak na dłużej. Fajnie sprawdza się zarówno u młodych psów, jak i starszych. Skóry suszone miękną pod wpływem wody (śliny) i robią się ciągnące. Dzięki temu psiak nie jest za bardzo w stanie połknąć dużego kawałka (chociaż i tu należy oczywiście uważać).

Skóry z dzika i wieprzowe są zwykle dość tłuste, więc uważamy z ich podawaniem u psów ze skłonnością do otyłości.

Suszone mięsa (królik, konina, sarna, wołowina, wieprzowina)

To już zdecydowanie przysmak na krótszy czas, chociaż u małych ras może zająć chwilę. Nie ciągnie się tak jak skóra, chociaż suszone mięso mięśniowe jest zwykle twarde i potrzebuje dostać nieco wilgoci, by zmięknąć.

Suszone kości dla psa. Psinosek.pl
Zdrowe przysmaki o dobrym składzie to zdrowy i szczęśliwy pies.
Źródło: Julia Korczyńska

Suszone ścięgna (wołowe, końskie)

Polecane są często jako najtwardsze gryzaki i rzeczywiście coś w tym jest. Ścięgna są bardzo twardą strukturą z natury, a po ususzeniu jeszcze bardziej twardną. Jedynym ich minusem jest to, że szybko się kruszą, warto więc uważać z ich podawaniem przy psach przepadlistych i łakomych.

Suszone tchawice

Gryzak raczej na krócej, tchawica bowiem składa się z chrząstek i niewielkiej ilości mięśni i więzadeł. Dość łatwo się kruszy, ale nie łamie się raczej na ostre kawałki. Nadaje się dla szczeniąt i psów starszych.

Suszone penisy (wołowe, końskie)

Przysmak zdecydowanie z całego rankingu najdroższy, ale i zajmuje psiaki na długi, długi czas. Są to bardzo twarde i wytrzymałe gryzaki nadające się dla psów każdej rasy i w każdym wieku.

Suszone podroby

Tego typu gryzaki/ smaczki są niezwykle atrakcyjne dla psów oraz bardzo wartościowe. Uważamy tu jednak na ilość podawanych tego typu smaków, bo mogą powodować biegunki. Dodatkowo np. suszona wątroba będzie miała dużą zawartość wit. A więc podajemy jej tylko minimalną ilość raz na parę dni.

Uwaga na suszone racice, kości wieprzowe/wołowe, gnaty i poroża!

Tego typu przysmaki często polecane są zarówno szczeniętom, jak i dorosłym psom w sklepach zoologicznych, bo są twarde, zajmują psiaka na dłużej i zmęczą. Nikt już jednak nie wspomina o zagrożeniach tego typu przysmaków.

Stawianie kawy na rzecz psów w schroniskach

Po pierwsze, nigdy nie podajemy kości po obróbce termicznej – gotowanych, pieczonych oraz suszonych! Poważnie zagrażają życiu zwierzęcia, są ciężkostrawne, mogą powodować mocne zatwardzenia. Odgryzione ostre kawałki takich kości mogą spowodować nawet perforację jelit.

Po drugie, kości po obróbce termicznej są bardzo twarde, poroża z natury również. Zwłaszcza u psiaków młodych oraz starszych jest ryzyko ukruszenia lub złamania zęba na tego typu gryzakach, ale tak naprawdę każdy pies może być w grupie ryzyka.

Suszone racice są równie niebezpieczne, co kości i poroża. Niestety mogą łamać się i kruszyć co dokładnie tak samo, jak w przypadku kości może skutkować poważnymi problemami zdrowotnymi u psa.

Kupka leżących przysmaków dla psa. Psinosek.pl
Zawsze czytajmy skład psich smaczków.
Źródło: Silvia – Pixabay

Bezpieczne 10%?

Przyjmuje się zasadę dawkowania psich przysmaków oraz gryzaków, mówiącą tak: „Dodatki dzienne do psiej diety nie powinny przekraczać 10% ich dziennego posiłku. Nie rozbilansujemy wtedy psich posiłków, jak i nie dodamy za dużo kalorii dziennie.”

Jest to oczywiście bardzo dobra zasada, zwłaszcza w przypadku dawkowania smaczków jednego rodzaju. Jednak, należy pamiętać, że smaczki i gryzaki nie mają zawsze takiej samej kaloryczności. Dla przykładu skóra końska jest dość nisko kaloryczna, ale już skóra z dzika jest tłusta i ma o wiele więcej kalorii.

Lepszym więc sposobem bezpiecznego dawkowania przysmaków i gryzaków jest zwracanie uwagi na ich kaloryczność i odliczanie ich od dziennego posiłku.

Pamiętajmy jednak, że jeśli mamy psa mocno aktywnego i damy mu gryzaka dwa razy w tygodniu, to nie powinno to mocno zaburzyć jego masy ciała i ilości kalorii dziennie.

W przypadku psów mających skłonność do otyłości wybierajmy jednak przysmaki i gryzaki mniej kaloryczne oraz odliczajmy je od dziennej porcji posiłku.

Przepis na domowe psie kąski!

Suszone mięso

Mięso (najlepiej pierś lub polędwica) kroimy na cienkie plastry. Nabijamy mięsko na patyczki od szaszłyków i suszymy w piekarniku około 2h w 70 stopniach. Tak wysuszone mięso możemy przechowywać w suchym słoiku nawet dwa tygodnie.

Domowe przysmaki dla psa. W tle pies. Psinosek.pl
Domowe psie kąski są najlepsze i najzdrowsze dla naszych psów
Źródło: Julia Korczyńska

Suszone warzywa

Warzywa takie jak: marchewka, burak, seler, ziemniak kroimy na cienkie plastry i suszymy na blasze w piekarniku około godziny w 70 stopniach. Dla urozmaicenia warzywa możemy również posypać koperkiem lub ziołami prowansalskimi. Suszone warzywa podobnie jak mięso, przechowujemy w zamkniętym słoiku około 2 tygodnie.

Smaczki Omega 3

Składniki:

  • 300g podrobów (serca indycze, wątroba wieprzowa, serca kacze)
  • 4 łyżki mąki ryżowej (najlepiej przygotować ją w domu mieląc ziarna ryżu)
  • 2 łyżki oleju z łososia lub innych ryb
  • 1 jajko

Mięso wraz z innymi składnikami mielimy na gładką masę do uzyskania jednolitej konsystencji. Przygotowaną masę wykładamy na wyłożoną wcześniej blachę do pieczenia. Im cieńszą warstwę zrobicie tym bardziej chrupkie przysmaki wyjdą. Pieczemy około 25min w 170 stopniach. Przygotowane przysmaki można przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku kilka dni.

Autor: Julia Korczyńska

O autorze:

Julia Korczyńska

Nazywam się Julia i jestem dietetykiem zwierzęcym oraz technikiem weterynarii czynnie pracującym w zawodzie. Praca w różnych miejscach – począwszy od sklepów zoologicznych, po pracę właśnie jako technik weterynarii – pokazała mi jak ważna jest dieta w życiu zwierzaka.
Ukończyłam kursy dietetyka zwierzęcego oraz poszerzyłam swoją wiedzę o literaturę. Dokształcam się cały czas, inwestuję w wiedzę, bo dietetyka zwierzęca to moja najprawdziwsza pasja!
Chcę pomagać właścicielom psów i kotów w doborze odpowiedniego modelu żywienia, przy odchudzaniu, jak również przy komponowaniu diet leczniczych.
Prowadzę konsultacje dietetyczne w Trzebińskim Centrum Weterynaryjnym, jak również online lub z dojazdem do klienta.

Zainteresowanych zapraszam do kontaktu:
dogtinokonsultacje@gmail.com
www.fb.com/dogtino

Podobne wpisy