Motywacja w noseworku
Jeśli zastanawiacie się dlaczego motywacja jest tak ważna w pracy z psem, spróbujcie sobie wyobrazić znudzonego psa, który bez entuzjazmu wykonuje swoje zadanie i czeka z niecierpliwością na koniec treningu. Konsekwencją takiego treningu będzie jedynie zniechęcenie, brak wiary we własne możliwości, brak radości i poczucia psiego spełnienia.
Nosework jest sportem kynologicznym ale przede wszystkim powinien być świetną zespołową zabawą, w której zmotywowany pies i dumny z niego przewodnik stanowią zgrany, rozumiejący się team.
Zmotywowany pies to szczęśliwy pies. To pies, który rozumie polecenia przewodnika i wykonuje je z ogromną chęcią. Ma cel – motywację do szukania, motywację do znalezienia i prawidłowego oznaczenia próbki zapachowej.
W takim razie jak motywować psa do treningu?
Planując nasze zabawy węchowe i treningi zwróćmy uwagę na następujące kwestie, które pomogą nam zmotywować naszego czworonoga do zabawy i działania:
Obserwacja psa
Nikt nie zna lepiej psa niż jego właściciel. Obserwujmy psa, zwracajmy uwagę czy jest zdrowy, czy czuje się dobrze. Nie planujmy treningu, gdy nasz przyjaciel ma gorsze samopoczucie, jest chory, miał stresujący dzień (wizyta u weterynarza, nieporozumienie z innym przedstawicielem swojego gatunku na spacerze), nie trenujmy również podczas upału bądź burzy. Pies też ma prawo mieć „gorszy” dzień, niechęć do działania, bądź być rozkojarzonym.
Planowanie pory treningu
Planowanie pory treninguZaplanujmy stałą godzinę treningów z psem, która będzie dogodna dla niego i dla nas. Nie może to być czas, gdy nasz pies śpi, odpoczywa. Nie może to być czas bezpośrednio po posiłku, bądź czas, w którym nasz pies oczekuje na spacer. Jeśli nasz pies pokocha treningi, w porze planowanego treningu wyraźnie pokaże nam swoje zainteresowanie i podekscytowanie w związku z oczekującą go zabawą węchową. Jeśli będziemy motywować psiaka „na jedzonko” dobrze, aby pies był lekko głodny, wtedy motywacja do wykonania zadania wzrośnie. Pamiętajmy jednak, że praca węchowa jest pracą umysłową – psi mózg, aby wydajnie pracować musi mieć paliwo. Nie głodźmy zatem psa i pilnujmy, aby jego posiłki zawsze były dobrze zbilansowane i obfitujące we wszystkie niezbędne składniki odżywcze. Nie planujmy również treningu, gdy mamy zbyt mało czasu. Pies poczuje nasz pośpiech i zniecierpliwienie.
Czas trwania treningu
Trening nie może być zbyt długi i meczący. Czas trwania treningu dostosujmy do naszego psa, jego kondycji psychicznej i fizycznej. Lepiej zakończyć trening „z poczuciem niedosytu” niż zaplanować za długi czas ćwiczeń, który zbytnio zmęczy bądź znudzi psa. Nuda to największy demotywator.
Wybór ćwiczeń
Dobry trening to dobrze przemyślany trening. Zaczynajmy od ćwiczeń, które nasz pies zna, które lubi. Dobrze wykonane przez psa proste ćwiczenie na początku treningu mocno zmotywuje naszego przyjaciela do trudniejszych ćwiczeń, nowych zadań, nauki. Każdy trening kończmy prostszym zadaniem, bądź zadaniem zwanym „mistrz noseworku”. Pies kończąc trening sukcesem, będzie czuł spełnienie z wykonanego zadania, satysfakcję i będzie oczekiwał kolejnych wyzwań.
Urozmaicenie ćwiczeń
Przykładowo ucząc psa przeszukiwania przedmiotów wykorzystujmy różne ich rodzaje: pudełka, doniczki, opakowania po jajkach, jogurtach, konstrukcje z klocków, zabawki. Pamiętajmy jednak, aby przedmioty nie były zbyt małe i mogłyby być połknięte przez psa. Zmieniajmy miejsca treningów – kuchnia, pokój, podwórko, balkon, łąka (generalizacja miejsc).
Wymagania stawiane psu i stopniowanie trudności
Pamiętajmy, aby dobierać ćwiczenia adekwatne do możliwości naszego psa. Zbyt trudny trening, zniechęci psa. Nasz pies obciążony zbyt trudną zagadką węchową będzie chciał jak najszybciej zakończyć ćwiczenie i zacznie błędnie oznaczać próbki zapachowe. Zbyt łatwy dobór ćwiczeń – znudzi i zniechęci. Nie przeskakujmy etapów trudności, nauczmy się stopniowania, które uchroni nas przed problemami w przyszłości. Powoli uczmy nowych umiejętności, bądźmy cierpliwi i systematyczni.
Nagradzanie psa
Nagroda jest podstawową motywacją do działania. Każdy pies jest inny, każdy pies ma odmienny charakter, potrzeby. Zwróćmy uwagę na rasę, temperament i upodobania naszego psa. Inaczej nagrodzimy i zmotywujemy do działania aktywnego psa myśliwskiego, inaczej psa spokojnego i lękliwego, inaczej łakomczucha. My przewodnicy wiemy czy nasz pies najbardziej ucieszy się z ulubionego smaczka, czy może bardziej zmotywuje go chwila zabawy szarpakiem, ulubiona zabawka, nagroda słowna, ulubione drapanko i entuzjazm przewodnika. Pamiętajmy też, ze zbyt atrakcyjna nagroda może również zaburzyć wykonanie ćwiczenia. Pies będzie myślał o jak najszybszym (niekoniecznie dokładnym) zakończeniu zadania węchowego w celu otrzymania nagrody.
Zaskakuj swojego psa
Wymyśl nagrody „niespodzianki”, które również są dla psa motywatorem. Niespodzianką będzie przygotowanie różnorodnych smaczków/ zabawek ale też odmienne ich podanie (z ręki, rozrzucenie poza ringiem, w trawie). Zaskakuj czworonoga miejscami treningu, co pomoże walczyć z nudą a także uczy generalizacji miejsc potrzebnej w zawansowanych etapach szkolenia.
Samodzielność i budowanie pewności siebie u psa
Wierzmy w naszego psa i pozwólmy mu na samodzielność. Samodzielnie wykonane zadanie znacznie wzmocni jego motywację. Nie wskazujmy próbek. Nie przeszkadzajmy psu- zagradzając mu drogę, blokując go na lince treningowej. Jeśli pies ma problem z odnalezienie próbki – może lokalizacja jest dla niego za trudna na tym etapie szkolenia?
Komunikaty słowne, ton głosu i mowa ciała
Dostosujmy ton naszego głosu do temperamentu psa, zbyt duża ekscytacja zaburzy pracę psu pobudliwemu, zbyt wysoka ekscytacja może również przestraszyć lękliwego psa. Obserwujmy psa i dostosujmy ton naszego głosu do jego psiego usposobienia. Zwróćmy uwagę na to, aby komunikaty słowne, które wydajemy psu podczas treningu, komendy i pochwały były spójne z naszą mową ciała. Znudzony przewodnik ze zwieszonymi rękoma wydający komendę i nagradzający psa nie będzie zachęcał psa do działania. Psinosek zachęca do używania podczas treningów klikera, który jest świetnym markerem, wzmacnia oczekiwane zachowania, precyzyjnie i zawsze tak samo wskazuje pożądane przez nas zachowanie.
Komunikacja i dobór komend
Brak porozumienia pomiędzy psem a jego przewodnikiem jest niestety jednym z większych demotywatorów w noseworku. Nie rozumiejący oczekiwań przewodnika pies straci chęć i motywację do zabawy. Pamiętajmy więc, że wszystkie komendy, których uczymy psa w noseworku muszą być jasne, zrozumiałe i wprowadzane w odpowiedniej kolejności. Nie używajmy komendy „szukaj”, która często wykorzystywana jest w innych zabawach. Niech będą to „wyjątkowe” komendy, które wykorzystujemy tylko w treningach nosework np. komenda startowa „niuchaj”, „niuch”.
Pracuj nad Twoją relacją z psem
Zmotywowany pies to również pies, który kocha pracę i zabawę ze swoim właścicielem ale przede wszystkim ufa mu i ma w nim wsparcie. Zaufanie psa i jego przewodnika budujemy codziennie: podczas spacerów, trudnych sytuacji, które pokonujemy wspólnie. Obserwujmy psa, nie naruszajmy jego przestrzeni, pozwólmy mu na spokojny odpoczynek i sen, uszanujmy jego psie potrzeby nawet te, których do końca nie rozumiemy (np. błotna kąpiel). Pozwólmy psu być psem, motywujmy i zachęcajmy do treningów jedynie pozytywnymi metodami.
Powodzenia!