Dlaczego pies warczy?
Warczenie u psa bardzo często niepokoi jego opiekuna. Co robić gdy pies na nas warknie? Z czego wynika to warczenie? Dlaczego pies warczy na osoby, które przecież dobrze zna? Temat ten poruszę w tym krótkim artykule.
Co to jest warczenie?
Pytanie wydawałoby się prozaiczne. Bo cały czas funkcjonuje jeszcze wśród dużej części opiekunów przekonanie, że jeśli pies warczy, to znaczy, że jest agresywny i być może trzeba wezwać behawiorystę żeby go tego warczenia oduczyć. Oczywiście nie chciałbym lekceważyć warczenia psa (jestem bardzo daleki od tego). Jednak wszyscy musimy sobie uświadomić, że warczenie jest formą komunikacji psa z nami. Komunikacja to jego podstawowa funkcja. Koniec i kropka. Psy w przeważającej części komunikują się z nami za pomocą mowy ciała. Jednak wokalizacja jest też częścią tej komunikacji i zarówno ułożenie ciała lub mimika twarzy, jak i warczenie również ma na celu zakomunikowanie nam czegoś.
Co oznacza warczenie psa?
Skoro ustaliliśmy już, że warczenie jest formą komunikacji, to zastanówmy się co ono oznacza. Dlaczego pies warczy na swojego opiekuna? Warczenie nie ma pojedynczego znaczenia. Nie oznacza: „jestem złym psem i chcę Cię zdominować bo potrafię Cię ugryźć”. Pies warczy w różnych okolicznościach.
Warczenie zabawowe
Zauważcie, że podczas zabawy szarpakiem wiele psów wydaje właśnie dźwięki warczenia. Nie należy ich jednak interpretować w kontekście agresji. Nie jest to warczenie, które mówi nam: „oddaj mi ten szarpak bo inaczej Cię ugryzę”. To jest bardzo pozytywne warczenie i wynika z dobrej zabawy. Czyli mamy pierwszą funkcję warczenia: warczenie zabawowe.
Prośba o dystans
Kolejną funkcją warczenia jest ostrzeżenie nas, że zbliżamy się do psa, który nie chce tak bliskiego kontaktu. Zazwyczaj dotyczy to obcych psów. Nasze własne z reguły są przyzwyczajone do bliskiej obecności swojego opiekuna i jest to dla nich normalna sprawa. No może z wyjątkiem tego, co omówię w kolejnym punkcie. Zazwyczaj, kiedy obcy pies nie chce, żebyśmy się do niego zbliżyli, warczenie poprzedza kilka innych sygnałów (wpatrywanie się w nas, usztywnienie, stresowe oblizywanie).
Źródło: Adina Voicu – Pixabay
Robisz coś, co mi się nie podoba
Komunikowanie, że coś co robimy nie podoba się naszemu psiakowi to kolejna funkcja warczenia. To w zasadzie rozwinięcie poprzedniego punktu (bo zmniejszanie dystansu również może być rzeczą, która się psu nie podoba) jednak z tą różnicą, że warczenie może dotyczyć innego zachowania. Na przykład, czy zdarzyło się Wam, że Wasz psiak warknął na Was, gdy zaczęliście go zrzucać z łóżka? A może gdy braliście go na ręce? Albo gdy próbowaliście mu zabrać zabawkę lub jedzenie? To właśnie jest powód tego warczenia. A warczenie pełni tutaj znowu funkcję komunikacyjną, jednak bardzo łatwo może przejść do kolejnych szczebli tak zwanej drabiny agresji, o której przeczytacie w innym naszym artykule:
Problem medyczny
Warczenie u psa może być również spowodowane bólem. Psy są mistrzami w kamuflowaniu złego samopoczucia. Dlatego tak trudno zdiagnozować psa, którego coś boli. Ważna wtedy jest obserwacja i analiza zachowania psa, sposobu jego poruszania się itp. Ale wróćmy do warczenia. Jeśli podczas głaskania lub drapania Waszego psiaka pies gwałtownie odwróci głowę, warknie na Was wydawałoby się bez powodu, to być może coś go w tym miejscu boli i warto przyjrzeć się temu bliżej.
Frustracja
Pies sfrustrowany, który nie ma zaspokojonych potrzeb, może również warczeć zarówno na inne psy jak i ludzi. Takie warczenie to wyraźna wskazówka, że jakieś potrzeby, które są przecież fundamentem dobrego samopoczucia zarówno psychicznego jak i fizycznego, są zaniedbywane. Takie warczenie może zwiastować większe problemy z psem, o ile nie zaczniemy zaspokajać potrzeb naszego pupila.
Jak postępować, gdy pies na nas warczy?
To co robić gdy pies na nas warczy zależy od odpowiedzi na pytanie: dlaczego pies warczy? Jeśli to zwykłe warczenie podczas zabawy to śmiało bawcie się dalej. Byle nie za długo, żeby psa nie przebodźcować. Takie wejście na wysokie emocje może skutkować niefajnymi zachowaniami. Warto nauczyć go prawidłowej zabawy i wprowadzić hasła: „puść”, „moje”, „koniec”. O przebodźcowaniu (przeciążeniu sensorycznym) psa przeczytacie w naszym artykule:
Jeśli problem warczenia dotyczy bólu lub choroby, sprawa jest jasna. Wizyta w gabinecie weterynaryjnym i diagnoza oraz leczenie. Zawsze zachęcam, żeby raz w roku profilaktycznie wykonywać psu podstawowe badania.
W przypadku warczenia wynikającego z prośby o dystans i sygnalizowaniu, że psu coś się nie podoba w naszym zachowaniu, powinniśmy spokojnie zwiększyć dystans i zacząć pracować nad problematycznym zachowaniem. W zależności od tego, co chcemy osiągnąć, techniki pracy z psem będą inne. Na przykład zamiast ściągać psa z łóżka (gdy nie chcemy żeby tam przebywał), nauczmy go komendy „zejdź” i nagródźmy smaczkiem gdy nas posłucha. Dla psa to ogromna różnica a my osiągniemy to co chcemy w bezkonfliktowy sposób. Zamiast bezceremonialnie brać go na ręce uprzedźmy go o tym zamiarze i wprowadźmy hasło „na ręce” lub „winda”. Również nagródźmy go wtedy.
Jeśli pies warczy na nas gdy chcemy mu odebrać miskę lub zabawkę to po prostu nie róbmy tego. Do miski podchodzimy tylko, gdy chcemy tam coś dorzucić a nie odebrać mu ją. W przeciwnym razie łatwo przemieni się to w obronę zasobów i długą drogą do jej przepracowania.
W przypadku warczenia, które jest prośba o dystans, zarówno względem nas jak i mijanych na spacerze ludzi i psów, uszanujmy ta prośbę. Odejdźmy na bezpieczną odległość. Sygnalizujemy w ten sposób psu, że są inne sposoby na wybrnięcie z trudnej dla niego sytuacji i zwiększamy jego zaufanie do nas jako opiekunów.
Czego nie należy robić, gdy pies warczy?
Nigdy nie starajmy się mówić warczącemu psu: „nie wolno”, „cisza” itp. Musimy się pozbyć jako ludzie myślenia, że warczący pies to pies agresywny. Jeśli będziemy się starać wyciszyć warczenie, to prawdopodobnie nam się to uda. Ale zerknijcie wtedy na tak zwaną drabinę agresji i zobaczcie jakie są kolejne jej szczebelki. Są to: kłapnięcie zębami i ugryzienie. Jeśli wygasimy warczenie to pies pominie ten szczebelek i przejdzie na kolejny. Wygaszenie warczenia nie zmieni emocji psa. Będą one buzować w nim i rosnąć w taki sposób, jakbyśmy przytkali gąsior z fermentującym winem korkiem. Wino dalej będzie tam buzować, ciśnienie rosnąć, aż w pewnym momencie wszystko wybuchnie. Uwierzcie, wybuch agresji u psa przyniesie większe szkody niż zalane takim winem ściany mieszkania.
Podsumowanie
Psy rozmawiają z nami tak jak potrafią i próbują nawiązać relację opartą na wzajemnym poszanowaniu swojej odrębności. Ważne jest zrozumienie dlaczego pies warczy. Warczenie jest formą takiej komunikacji i tak musimy go traktować. Szanujmy swoje psy, zaspokajajmy ich potrzeby i uczmy się z nimi komunikować. To klucz do prawidłowej relacji człowieka z psem.
